Prawo do odszkodowania przysługuje zarówno mieszkańcom krajów nordyckich, jak i obywateli krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego. To bardzo dobra wiadomość dla Polaków, którzy nie mogli wrócić do Norwegii, by wykonywać pracę w tym kraju.
Jeśli nie mogłeś wrócić do Norwegii do pracy z powodu zamknięcia granic, będziesz mógł otrzymać 70% równowartości zasiłku chorobowego (sykepenger), ale nie więcej niż 70% sześciokrotności podstawowej kwoty ubezpieczenia zdrowotnego (grunnbeløp). Oznacza to, iż maksymalnie można dostać 35 472 koron za miesiąc.
Jeśli chcesz otrzymać pieniądze z NAV, musisz obowiązkowo spełniać poniższe warunki:
Odszkodowania nie otrzymają ci, którzy mogli w tym czasie wjechać na teren Norwegii, a więc obywatele i rezydenci.
Osoby, które zostały zwolnione lub wysłane na permittering i otrzymywały zasiłek dla bezrobotnych z Norwegii również nie mogą liczyć na dodatkowe pieniądze.
Osoby, które podjęły pracę zarobkową lub pobierały zasiłki w kraju zamieszkania nie mogą pobrać odszkodowania za okres, w którym posiadały źródło dochodu. NAV może też odmówić osobom, które łamały ograniczenia dotyczące przemieszczania się.
Należne pieniądze powinien wypłacić pracodawca, jednak jeśli uchyla się on od tego obowiązku, pracownik sam może złożyć podanie. Gotowe formularze nie są jeszcze gotowe, w tym celu należy śledzić stronę nav.no.
Jeśli w okresie po 29. stycznia pracownik wziął urlop, może umówić się z pracodawcą, aby ten “przepisał” urlop tak, aby otrzymane odszkodowanie było jak najwyższe. Zależy to jednak wyłącznie od dobrej woli pracodawcy.
Autorka: Emilia Reczko / NorEkspert
Źródło: nav.no
Masz pytania? Zadzwoń pod nr +48 58 535 93 43 lub wypełnij formularz kontaktowy